Aktywna jesień życia
Człowiek jako jednostka odgrywa znaczącą rolę w życiu, zarówno rodzinnym, zawodowym jak i społecznym.
Etapy życia, które pokonuje, wiążące się z wiekiem następują kolejno, aż wreszcie przychodzi czas na "Jesień Życia". Podobnie jak każdy etap, ten również zależy od samego człowieka jako jednostki zarządzającej czasem, własnym życiem oraz czynnikami, które je warunkują. Główną, a przede wszystkim właściwą ideą jest, aby owa "Jesień" była radosna i piękna. Aby stworzyć jej takie warunki często potrzebna jest motywacja, chęć do działania ale też pomoc osób trzecich.
Miniony rok 2012 był czasem poświęconym osobom w podeszłym wieku. Okrzyknięty został wówczas Europejskim Rokiem Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej. Przewodnią myślą programu, było ukazanie Seniorom najpiękniejszych i najcenniejszych aspektów "Jesieni Życia". Pokazanie jak można w sędziwym wieku, mimo niesprawności i dokuczliwych schorzeń spędzać czas aktywnie i czerpać z życia ile się da. Zwrócono też wówczas uwagę na problem starzenia się populacji, jednocześnie ukazano twarde świadectwa na to, jak ważną rolę odgrywa środowisko osób starszych w społeczeństwie.
Obecnie na terenie Polski działa wiele instytucji oraz organizacji, których adresatami są Seniorzy. Działające przy Wyższych Uczelniach Uniwersytety Trzeciego Wieku są niewątpliwie najbardziej skuteczną formą spędzania wolnego czasu. Jest to znakomita możliwość samorealizacji oraz szansa na edukację w podeszłym wieku. Bacząc na brak warunków do nauki we wcześniejszych etapach życia, spowodowanych np. czasem wojny czy okupacji, gdzie priorytety były zupełnie inne niż teraz lub trudna sytuacja materialna czy rodzinna, która nie pozwalała jej kontynuować, trzeba przyznać, że obecne uczęszczanie na zajęcia proponowane przez UTW to ogromnie pozytywna i pożyteczna perspektywa. Inne organizacje tj. Kluby Seniora, klubokawiarnie czy miejsca oferujące różnego rodzaju kursy i warsztaty zajęciowe to tylko niektóre spośród dostępnych. Domy Seniora to również miejsca dla osób starszych, które oprócz codziennych zajęć, towarzystwa innych, gwarantują też stałe miejsce zamieszkania wraz z noclegami i pełnym wyżywieniem. Dla Seniorów aktywnych życiowo, nie mających większych problemów ze zdrowiem, powstają również placówki przykościelne zrzeszające sobie bardzo liczne grono osób starszych, które wspólnie łączą się w modlitwie i działają czynnie na rzecz Kościoła. W tej sferze, form aktywności też jest wiele. Podtrzymywanie tradycji związanych ze świętami, kult religii i działanie we wspólnocie to dla wielu osób, zresztą nie tylko Seniorów, motywacja i siła do walki z codziennymi troskami i szarością zwykłego życia. Zarówno w instytucjach przykościelnych czy świeckich, wszelkie działania są realizowane przez jej członków. Same organy założycielskie bądź organizacyjne są niewystarczające do prawidłowego funkcjonowania. Siła jest we wspólnocie. Seniorzy, którzy często u schyłku wieku zostają pozostawieni sami sobie, potrzebują wsparcia i zrozumienia wśród innych. Cierpiąc na poczucie samotności, poszukują wspólnego języka wśród osób z podobnymi problemami i doświadczeniem życiowym. W grupie Seniorzy napędzają się wzajemnie, są współzależną od siebie motywacją, poniekąd przynależą do siebie. Dzielą swoje życie z innymi, często obcymi ludźmi.
Można byłoby stwierdzić, że większe perspektywy rozwoju i wspólnoty gwarantują Seniorom miasta. Jako duże aglomeracje posiadają więcej placówek, stałe łącze komunikacyjne pozwalające na swobodne poruszanie się i łatwy dojazd na miejsce spotkań. Do tego większa grupa osób wykwalifikowanych do pracy z osobami starszymi oraz być może większy budżet na poczet zajęć. Ogólnie rzecz biorąc większe możliwości i łatwiejszy dostęp. Nie można jednak zapomnieć o tym, że to ludzie sami tworzą owe organizacje i to od nich samych zależy łatwość w dostępie i realizacja zamierzonych celów. Wiadomym faktem jest, że obszary wiejskie pozbawione są sieci komunikacyjnej, a miejsc na organizację spotkań jest ograniczona ilość. Mimo to obecnie w wielu prowincjach naszego kraju nadal działają lub kolejno zrzeszają się: Koła Wiejskich Gospodyń, Koła Różańcowe, Rady Parafialne czy Wiejskie Koła Rolnicze. Miejscem przeznaczonym do spotkań są: kościoły, plebanie, budynki Ochotniczej Straży Pożarnej, wiejskie świetlice itp. Każda z organizacji posiada własny plan działania, ma wytyczone cele i wykorzystuje swoją "Jesień Życia" na ich realizację. Jednocześnie wykorzystuje swoją przynależność do grupy, aby wypełnić swój wolny czas. Z wiekiem bowiem ubywa obowiązków rodzinnych, znikają całkiem obowiązki zawodowe, pozostaje właśnie CZAS i to w dużej ilości. Sztuką jest, potrafić go dobrze zagospodarować i czerpać z tego satysfakcję.
Oczywiście nie sposób pominąć tu osoby chore, borykające się z różnego typu schorzeniami natury fizycznej i psychicznej. Dla tych, dla których los okazuje się mniej sprzyjający, tworzone są instytucje typu: Fundacje, Stowarzyszenia np. Alzheimerowskie, dla osób z chorobą Parkinsona i wiele innych, specjalizujących się w konkretnych chorobach i ich terapii. Osoby chore nie są wykluczane ze środowisk społecznych, wręcz przeciwnie. Wiele organizacji non- profit coraz częściej świadczy tymże Seniorom szeroko pojętą pomoc: materialną i duchową. Pracujący nad tym sztab ludzi organizuje zbiórki, a pomagać może każdy, na zasadzie wolontariatu czy wsparcia finansowego. Wystarczą chęci i potrzeba pomocy drugiej osobie: słabszej, niedołężnej, bezbronnej. Ważne jest wsparcie poprzez Miejskie bądź Gminne Ośrodki Pomocy Społecznej i Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie, które to działają formalnie z inicjatywy państwa.
Populacja osób w wieku poprodukcyjnym w naszym kraju wciąż wzrasta. Co za tym idzie, wzrastają też potrzeby. Nie lada wyzwaniem jest, aby w parze szedł również wzrost liczby osób niosących pomoc potrzebującym i motywację tym, którzy są w pełni sił do działania.