Uzależnienie od ziół

Uwaga na ziółka.

Naszym czasom nieustannie towarzyszy stres. Już od najmłodszych lat jesteśmy narażeni na wyniszczające jego działanie. Z racji tego, że nasze życie dostarcza nam od najmłodszych lat coraz to nowych problemów i sytuacji stresujących musimy nauczyć się z tym walczyć. Oczywiście do dyspozycji mamy cały wachlarz możliwości począwszy od różnego rodzaju technikach i zabiegach relaksacyjnych a skończywszy na farmakologicznych sposobach. Gdzieś pomiędzy tymi dwoma skrajnymi metodami mamy jeszcze jeden rodzaj „uspokajaczy” są to różnego rodzaju ziołowe specyfiki.

Zioło na stres.

Dzisiejsza medycyna naturalna zapewnia nam szereg różnego rodzaju specyfików ziołowych, które pomagają nam odzyskać pełną równowagę po stresujących przejściach.

Ziołowe leki uspokajające mogą przybierać różną formę. Najczęściej możemy kupić je w formie tabletek, kropli, syropów, kapsułek. Również możemy je dostać w postaci ekspresowych herbatek, z których można zrobić uspokajający wywar. W większości wypadków przygotowane są one w postaci kompozycji różnych ziół z przewagą jednego konkretnego, a głównym zadaniem ziołowego leku ma być uspokojenie naszych skołatanych nerwów.

Do najpopularniejszych ziół o właściwościach uspokajających zaliczyć należy przede wszystkim kozłka lekarskiego, melisę lekarską, męczennicę cielistą oraz chmiel zwyczajny. Innymi pomocnymi roślinami mogą okazać się również: serdecznik pospolity i dziurawiec.

Nie pomogą zawsze.

O cudownych właściwościach ziół wiedziały już nasze prababcie, a babcie wciąż podtykają nam „dla zdrowotności” coraz to nowe napary. I faktycznie zioła są jednym z naturalnych sposobów przy pomocy którego możemy chwilowo się uspokoić.

Z jednej strony są one zdrowsze niż różnego rodzaju farmakologiczne specyfiki przepisywane na receptę, gdyż ich skład jest w całości naturalny. Z drugiej jednak strony nie można liczyć na to, że zioła pomogą nam wyleczyć się z lęków czy depresji. Trzeba bowiem pamiętać, że ich działalnie jest stosunkowo słabe i co najwyżej może nas wyciszyć, uspokoić serce i przynieść chwilowe odprężenie czy pomoc w zasypianiu.

Mało i rzadko.

Wbrew temu co nam się wmawia zioła nie są zupełnie bezpiecznym środkiem, który możemy stosować w każdych ilościach i w każdej sytuacji. Nie można preparatów ziołowych traktować jako ucieczkę od problemów i jedyny możliwy sposób walki ze stresem. Specyfiki przygotowywane na bazie ziół tak jak każdy inny środek może również negatywnie wpływać na nasze zdrowie. Przede wszystkim niektóre z ziół mogą wywoływać reakcję alergiczną (np. dziurawiec, który może uczulić na światło słoneczne i solarium) dlatego ważne jest, by za każdym razem przed użyciem przeczytać dołączoną do opakowania ulotkę.

Innym zagrożeniem, z którego mało kto zdaje sobie sprawę i częściej go lekceważy niż się nim przejmuje jest fakt, że zioła mogą uzależniać. Warto o tym pamiętać, gdy po raz kolejny sięgamy przed snem po walerianę czy validol. Ich właściwości uspokajające i ukojenie które niosą może sprawić, że będziemy się tabletką czy herbatką ratować w każdej sytuacji uciekając od rozwiązywania problemów. Z czasem fakt, że po zażyciu tabletki czy kropelek czujemy się spokojniejsi może zastąpić inne rozwiązania.
Dodatkowo warto również pamiętać, że częste stosowanie ziół może spowodować, że nasz organizm przestanie na nie reagować i stracą one swoje właściwości. Dlatego też warto z rozwagą sięgać po ziołowe specyfiki i stosować je tylko w uzasadnionych przypadkach.

I niby w ziołach nie ma szkodliwych dla organizmu substancji jednak przyjmowane często i w dużych ilościach mogą stać się przyczyną poważniejszych problemów ze zdrowiem, a co więcej mogą sprawić, że będziemy zaczynać i kończyć dzień od ziołowej pastylki.