Teleopieka w społeczeństwie informacyjnym

Już w latach dziewięćdziesiątych poziom rozwoju telekomunikacji i informatyki w Polsce umożliwiał świadczenie usług nowej generacji w zakresie teleopieki. Niestety ? z zupełnym brakiem zrozumienia spotykały się próby zainteresowania nowymi szansami kolejnych ministrów, odpowiedzialnych za zdrowie i politykę społeczną. Również szefowie PFRON, ZUS, NFZ i innych instytucji spuszczali odpowiedzi na poziom zastępców referentów, twierdząc, że teleopieka nie mieści się w ich głowach.

TELEOPIEKA W SPOŁECZEŃSTWIE INFORMACYJNYM

A o zainteresowanie się tym problemem, czy raczej szansą, prosiły stowarzyszenia oraz osoby, zdające sobie sprawę z nieuchronnych następstw przemian demograficznych. Otóż w tym roku w naszym kraju urodzi się od 165 do 170 tysięcy dziewczynek, oczekiwanych przez taka samą liczbę ich 75-letnich prababek (urodzonych w roku 1931), z których większość dożyje co najmniej 85 lat. A dziewczynek już stale co rok będzie się rodzić coraz mniej. Liczebnej przewagi prababek nad prawnuczkami nasz kraj jeszcze nigdy w historii nie oglądał. Za dwadzieścia lat ta przewaga będzie już dwukrotna! I żadne becikowe tego nie zmieni.

Wokół nas i w nas będzie coraz więcej starości. Urbaniści już teraz projektują inne niż dawniej miasta, burmistrzowie co roku zamykają w Polsce po kilkaset szkół, młodzi lekarze na specjalizację wybierają raczej geriatrię niż pediatrię, a nabór na studia pedagogiczne powinien być całkowicie wstrzymany, bo obecnej kadry wystarczy na wiele lat. Wchodzimy w nowy świat, w którym pokolenie twórców wielkich przemian cywilizacyjnych będzie (lub nie będzie) korzystać z owoców tych przemian.

Wiemy, co trzeba zrobić w Polsce, bo możemy już brać wzór z sukcesów i wystrzegać się rozpoznanych niepowodzeń innych krajów. Witamy z radością pierwsze firmy prywatne, które ? nie czekając na ustawowe regulacje ? podejmują pionierskie ryzyko świadczenia trudnych usług na perspektywicznym, ale jeszcze nie rozbudzonym rynku. I na nowo formułujemy program teleopieki, wykorzystujący najnowsze osiągnięcia techniki. Niektóre elementy programu są już powszechnie stosowane w zamożniejszych krajach, inne odzwierciedlają potencjalne możliwości wykreowania nowego zakresu świadczeń zdrowotnych, rehabilitacyjnych, zabezpieczających i opiekuńczo-pielęgnacyjnych a także rozwoju badań naukowych i nowych przestrzeni współpracy międzynarodowej.

Misja programu TELEOPIEKA

Misją programu jest podniesienie poczucia bezpieczeństwa osób chorych i niepełnosprawnych, przebywających stale lub czasowo w domu. W razie pojawiającego się zagrożenia ? teleopieka zapewnia otrzymanie pomocy. W dalszej perspektywie ? teleopieka umożliwi zdalną diagnozę, konsultację, informację medyczną, samokształcenie oraz korzystanie z usług zdrowotnych, opiekuńczych i psychologicznych, możliwych do udzielania za pośrednictwem telefonu, internetu i innych środków zdalnej komunikacji.

Dla kogo TELEOPIEKA?

W pierwszej kolejności teleopieka ma służyć osobom, które pozostają na długie godziny w samotności i obawiają się, że w tym czasie mogą być pozbawione podstawowej opieki nawet w nagłej potrzebie. Teleopieka umożliwi też bliskim tych osób spokojniejsze podejmowanie pracy zarobkowej, a nawet podróżowanie. Dla wielu osób teleopieka może być jedyną alternatywą zakładów opiekuńczo-pielęgnacyjnych i domów pomocy społecznej.

Celem teleopieki jest sprawienie, by osoba starsza, chora, niepełnosprawna, czasowo lub trwale niesamodzielna, wymagająca pomocy ? jak najdłużej mogła bezpiecznie pozostawać w swoim środowisku domowym. Teleopieka zapewni pacjentowi wysoki poziom bezpieczeństwa, a rodziny odciąży od wielu trosk. Teleopieka pomoże też osobom niepełnosprawnym pełniej uczestniczyć w życiu społecznym. Ponadto ? mieszkańcy odległych wiosek i  małych miasteczek będą mogli w pewnym zakresie utrzymywać stały kontakt z wyspecjalizowanymi ośrodkami diagnostycznymi i doradczymi.

Realizatorzy Programu

Usługi w systemie teleopieki będą świadczone przez nowe, wyspecjalizowane firmy medyczne i opiekuńcze, działające niezależnie od siebie. Niektóre z tych świadczeń są już obecnie udzielane w Polsce, inne znane są tylko w niektórych krajach. Istnieje ponadto olbrzymie zapotrzebowanie na nienazwane jeszcze rodzaje usług, które konkretyzować się będą dopiero w przyszłości. Teleopieka będzie stymulować zupełnie nowy rynek usług zdrowotnych i opiekuńczych, możliwych do zdalnego udzielania.

Teleopieka jest systemem wirtualnym, zawierającym wiele niezależnych od siebie podsystemów, korzystających z różnych technologii. W odróżnieniu od tradycyjnej pomocy doraźnej ? teleopieka nie ma ogólnodostępnej dyspozytorni, do której dzwonić mogą wszyscy potrzebujący. Konieczne jest zainstalowanie w domu wyspecjalizowanych terminali i wykupienie abonamentu lub ponadstandardowego ubezpieczenia. Niektóre usługi są świadczone za pośrednictwem telefonii przewodowej lub komórkowej, inne ? poprzez kablowe sieci telewizyjne, przez internet, przez zakładowe środki łączności, pagery itp. Każdy pacjent może korzystać z jednego podsystemu lub jednocześnie z kilku.

Finansowanie systemu

Usługi teleopieki, dziś jeszcze elitarne, w przyszłości powinny być opłacane przez:
- PFRON, NFZ, ZUS, PZU i inne firmy ubezpieczeniowe
- powiatowe centra pomocy rodzinie
- fundusze aktywizacji i programy wspierania obszarów wiejskich
- fundacje pomocy, stowarzyszenia
- oraz indywidualnie ? przez zainteresowanych i ich dzieci.
Firmy usługowe będą zawierać kontrakty z płatnikami. Gdyby koszt uczestniczenia pacjenta w systemie był tylko o 10% niższy niż koszt przebywania w szpitalu lub w domu pomocy ? już można by mówić nie tylko o wymiarze społecznym, ale i czysto finansowym całego przedsięwzięcia. Okazuje się jednak, że dniówka obecności w teleopiece jest tańsza od 10 do 100 razy od przeciętnego osobodnia szpitalnego. Rzeczywisty koszt zależy tylko od zamówionego standardu usług, przy czym usługa najważniejsza ? zapewnienie poczucia bezpieczeństwa ? jest najtańsza.

 Funkcjonowanie TELEOPIEKI

Uczestnik teleopieki, przebywający w domu lub w dowolnym innym ? podłączonym do sieci ? miejscu, dysponuje indywidualnym terminalem, umożliwiającym korzystanie z wybranego zakresu usług. Znane są różne specjalizowane urządzenia, używane w różnych systemach np. w Danii (dla osób z dystrofią mięśni), w Niemczech (dla cukrzyków), w Australii (dla osób z chorobą Alzheimera) itp.

W zależności od rodzaju choroby, niepełnosprawności lub zagrożenia zdrowotnego oraz z uwzględnieniem indywidualnej zdolności obsługi ? pacjent otrzymuje (wypożycza lub kupuje) odpowiedni aparat, który umożliwia mu łączność z systemem. Za pomocą tego urządzenia pacjent przekazuje sygnały lub informacje o stanie zdrowia, a zwrotnie otrzymuje zalecenia, ostrzeżenia albo innego rodzaju usługę, np. wezwanie rodziny, opiekuna lub lekarza.

Niektóre sygnały mogą być automatycznie przetwarzane przez komputery w sieci, inne mogą wymagać konsultacji lekarza, porady psychologa lub interwencji opiekuna. W uzasadnionych przypadkach do pacjenta jest wysyłana pomoc medyczna, socjalna lub wolontariusze. Niektórzy pacjenci otrzymują terminale personalne typu holterowskiego lub czujniki, automatycznie przesyłające sygnały o przekroczeniu pewnych parametrów fizjologicznych: ciśnienia krwi, tętna, temperatury ciała itp. Znajdą też powszechne zastosowanie inne urządzenia ciągłej i okresowej kontroli stanu zdrowia, znane z sal intensywnego nadzoru, z misji kosmicznych (a niektóre na razie tylko z filmów science-fiction). Urządzenia te są obecnie połączone przewodami z centralną jednostką monitorującą. Rozszerzenie konfiguracji o środki łączności bezprzewodowej (np. bluetooth oraz telefonia komórkowa lub tradycyjna z przenośną słuchawką ew. specjalistyczną końcówką) umożliwi pacjentowi znaczną mobilność bez obawy o utratę kontroli nad stanem zdrowia.

Przykłady

  1. W wielu krajach, w tym także w niektórych ośrodkach w Polsce, już działa system opieki kardiologicznej przez telefon. Końcówki systemu mają charakter terminali personalnych lub urządzeń stacjonarnych powszechnego dostępu, z których mogą korzystać różni dochodzący pacjenci. Zgodnie z instrukcją ? pacjent przypina sobie elektrody, nagrywa sygnał, a następnie łączy się telefonicznie z dyżurnym lekarzem, operatorem systemu lub bezpośrednio z komputerem, który przetwarza ten sygnał. Komputer przesyła zwrotnie informację, że nie ma żadnych niepokojących zmian (w stosunku do poprzednich sygnałów tego samego pacjenta) albo przedstawia odpowiednio zobrazowane informacje dyżurnemu lekarzowi, który analizuje stan pacjenta a następnie telefonicznie, faksowo (dla niesłyszących) lub internetowo przekazuje odpowiednie wskazówki, ewentualnie wysyła karetkę reanimacyjną.
  2. We wszystkich bogatych krajach działają telesystemy zdalnej opieki nad dziećmi, osobami starymi lub niepełnosprawnymi. Nie znaczy to, że na system stać tylko zamożne państwo. Przeciwnie ? kraje te są zamożne dlatego, że potrafią dobrze liczyć i stosują najtańsze rozwiązania, dzięki czemu obejmują standardową opieką wszystkich ubezpieczonych.Pacjent dysponuje urządzeniem nadawczym krótkiego zasięgu, które uruchamia głośnomówiący telefon domowy. Indywidualne urządzenie przywoławcze może mieć kształt zegarka naręcznego z przyciskiem, breloczka, naszyjnika, pedału, a nawet czujki, uruchamianej językiem (dla tetraplegików). W razie potrzeby pacjent naciska przycisk i wtedy włącza się telefon głośnomówiący, poprzez który udzielana jest porada medyczna lub wsparcie psychiczne, a w sytuacjach tego wymagających ? do pacjenta wzywa się rodzinę, opiekunów, sąsiadów, pomoc społeczną, wolontariuszy, pielęgniarkę, lekarza lub karetkę pogotowia.
  3. Do systemu można dołączyć różne dodatkowe urządzenia, takie jak czujka gazowa, czujka przeciwpożarowa, alarm przeciwwłamaniowy, sensory optyczne i specjalistyczne czujki dla osób niepełnosprawnych, a ostatnio ? również mikrokamery video. Monitorowany może być też sam sposób korzystania z urządzeń, a nieprawidłowości (np. zbyt długi brak sygnałów z sensorów ruchu) są wtedy sygnałem S.O.S.
  4. Gdy chodzi tylko o informację medyczną, np. o objawach chorobowych, o dostępnych lekach, o sytuacji epidemiologicznej itp. ? ogromny zasób wiedzy już istnieje w Internecie. Dzięki obecności informacji z tej (interesującej ludzi chorych, niepełnosprawnych i starszych) dziedziny ? często udaje się wyrwać osoby bierne z apatii i skłonić je do korzystania z internetu.
  5. Internet umożliwia też świadczenie wielu innych usług, potrzebnych osobom samotnym i niepełnosprawnym, np. grupy dyskusyjne, specjalizowane lub zbiorcze zakupy internetowe, grupy wsparcia i samopomocy (szczególnie cenne i warte upowszechnienia).

Korzyści z wprowadzenia TELEOPIEKI

  • Podstawowym rezultatem uczestniczenia w systemie teleopieki będzie podniesienie stanu bezpieczeństwa zdrowotnego bardzo wielu pacjentów (w tym ? mieszkających na wsi i w małych ośrodkach, oddalonych od stacjonarnej opieki medycznej). Pierwszą korzyścią społeczną będzie więc obniżenie poczucia zagrożenia. Ponadto system rzeczywiście zapewnia udzielenie pomocy w razie upadku, nagłego pogorszenia zdrowia, a w stanach długotrwałej depresji czy osamotnienia ? umożliwia utrzymanie więzi z innymi osobami.
  • Koszty funkcjonowania teleopieki zostaną zrekompensowane obniżeniem tempa wzrostu kosztów w innych obszarach pomocy społecznej, ochrony zdrowia i rehabilitacji (o obniżce kosztów starzenia się społeczeństwa zapomnijmy). Możliwe będzie znaczne skrócenie okresu hospitalizacji wielu pacjentów, zmniejszy się napór na kosztowne miejsca w stacjonarnych domach pomocy społecznej i w zakładach opiekuńczych.
  • Zracjonalizowane będzie stosowanie leków, zwłaszcza tych najdroższych, gdyż jedną z funkcji systemu jest przypominanie o porach podawania leków, o ich przepisanych rodzajach i dawkach.
  • Zwiększy się mobilność pacjentów i opiekunów, gdyż korzystanie z teleopieki będzie w znacznym stopniu niezależne od miejsca ich pobytu. Zwłaszcza opiekunowie będą mieli stały dostęp do aktualnych informacji o stanie osoby chorej ? nawet w czasie podróży samolotem na drugą półkulę.
  • Możliwe będzie lokalizowanie osoby zagubionej. Coraz tańsze i mniejsze urządzenia systemu GPS, zakładane na rękę osobie dementywnej lub zaszywane w odzieży, pozwolą szybko odnaleźć tę osobę. Jest to ważne nie tylko w lesie i na wsi, ale również w miastach, w których stale gubią się osoby z chorobą Alzheimera (tam bardziej przydatne będą miniaturowe lokalizatory komórkowe).
  • Niektóre podsystemy teleopieki wykorzystywane będą do utrzymywania specjalnej łączności z dziećmi oraz do ochrony obiektów, a nawet zwierząt.
  • Opiekunowie ? dzięki teleobserwacji ? będą mogli dłużej lub choćby tylko spokojniej przebywać w pracy. Pewni bezpieczeństwa osoby bliskiej ? będą pracować efektywniej.
  • Powstaną nowe miejsca pracy w sektorze zaawansowanej technologicznie pomocy indywidualnej i społecznej.
  • Pojawią się nowe możliwości prowadzenia naukowych badań medycznych i socjologicznych na wielkich populacjach.
  • Funkcje, jakie w przyszłości realizować będą systemy wyrosłe z teleopieki, wykraczają dziś poza granice wyobraźni. To jest dziedzina o nieograniczonych perspektywach i o najwyższej przydatności.
Teleopieka ? to już nie tylko przewrót technologiczny, ale wręcz ? rewolucja społeczna. Nikt z nas nigdy nie będzie młodszy niż jest teraz. Ale starości nie musimy się bać. Niepełnosprawność nie musi nas tak degradować. Wśród wielu innych nowoczesnych sposobów na podniesienie jakości życia ? teleopieka zaczyna zdobywać sobie coraz bardziej znaczące miejsce. Śmiałkom, którzy pierwsi w Polsce zaczynają świadczyć tego rodzaju całodobowe usługi, serdecznie gratulujemy, życzymy powodzenia i licznych naśladowców. W końcu może nawet ministrowie zdrowia oraz pracy i polityki społecznej dostrzegą nowe zjawisko i przygotują ustawowe rozwiązania ? już nie wyprzedzające, bo na to za późno, ale choćby tylko nadążające za procesem starzenia się społeczeństwa, który to proces nie omija nawet ministrów.

Copyright © 2001-2024 by POINT GROUP Marek Gabański Wszelkie prawa zastrzeżone.