Osoby z nadwagą częściej mają astmę

Ludzie otyli i z nadwagą mają o 50 proc. większe ryzyko zachorowania na astmę niż osoby z wagą normalna. Można więc dedukować, iż utrata wagi pomaga ograniczać liczbę przypadków zachorowań na astmę - sugerują naukowcy amerykańscy w piśmie "American Journal of Respiratory and Critical Care Medicine".
Astma to choroba zapalna, wywoływana zwykle przez alergię. Mogą jej towarzyszyć kaszel, duszności i utrudnione oddychanie, wręcz zagrażające życiu.

Astma, a także otyłość i nadwaga, są coraz częstsze, a nowe badanie pozwala sądzić, że są też powiązane ze sobą. - Nadwaga oraz otyłość wyraźnie zwiększają ryzyko pojawienia się astmy - twierdzi autor badań, dr E. Rand Sutherland z National Jewish Medical and Research Center w Denver (USA). Badacz spekuluje, że ewentualny sukces związany z ograniczeniem liczby ludzi otyłych i z nadwagą mógłby jednocześnie zmniejszyć liczbę przypadków astmy.

Badanie daje kolejny powód do poszukiwań skutecznej metody zwalczania nadwagi. Nadwaga sama w sobie prowadzi do cukrzycy, wysokiego ciśnienia krwi i niektórych nowotworów - zwraca uwagę Sutherland.

Naukowcy poddali analizie wyniki siedmiu odrębnych badań astmy. Przeprowadzono je w sumie na ponad 333 tys. pacjentów. Badani albo mieli zdiagnozowaną astmę, albo ich na nią leczono.

Sutherland i jego zespół klasyfikował te 333 tys. pacjentów pod kątem wagi ich ciała. Uznawał, że waga jest w normie, jeśli tzw. indeks masy ciała danej osoby (BMI, czyli stosunek wagi do wzrostu) wynosił mniej niż 25. Ludzi z BMI od 25 do 29,9 uznano za osoby z nadwagą, a osoby z BMI powyżej 30 - za otyłe.

Wiadomo, że otyłość może upośledzać pracę płuc - nawet u tych osób, które nie chorują na astmę - przypominają autorzy badań.

Jak dodali, część pacjentów otyłych i tych z nadwagą, których leczono na astmę, w rzeczywistości mogła mieć problem m.in. ze zmniejszoną pojemnością płuc związaną z wagą.

Copyright © 2001-2024 by POINT GROUP Marek Gabański Wszelkie prawa zastrzeżone.