Operacyjne leczenie astmy się sprawdza

Zabieg polegający na niszczeniu gładkiej mięśniówki w drogach oddechowych za pomocą prądu o częstotliwości radiowej pozwala kontrolować objawy choroby co najmniej przez rok - wykazały międzynarodowe badania, opublikowane na łamach "New England Journal of Medicine".
Przeprowadzono je w szpitalach Wielkiej Brytanii, Kanady, Brazylii i Danii. Okazało się, że u leczonych w ten sposób osób rzadziej występowały ataki duszności i miały więcej dni bez objawów (średnio o 86 dni w ciągu roku więcej).

Cytowani przez BBC eksperci zastrzegają, że choć metoda może uzupełnić dotychczas stosowane leczenie farmakologiczne, zapewne w większości wypadków go nie zastąpi. Głównym problemem w astmie są skurcze mięśni w ścianach oskrzeli- cienkich rurek doprowadzających powietrze do płuc, co przyczynia się do ich zwężenia. Stan zapalny prowadzi do obrzęku z wytwarzaniem śluzu, oddech staje się ciężki i świszczący.

Termoplastyka oskrzeli polega na wprowadzeniu giętkiej rurki poprzez nos lub usta i niszczeniu gładkiej mięśniówki w drogach oddechowych. W ciągu dziewięciu tygodni przeprowadzane są trzy jednogodzinne sesje.