Przemyśl: drugi dzień głodówki pielęgniarek
W Szpitalu Wojewódzkim w Przemyślu (Podkarpackie) drugi dzień trwa strajk głodowy pielęgniarek. Od dziś jednak placówka znów przyjmuje pacjentów.
Jak poinformowała wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w przemyskim szpitalu, Małgorzata Kondracka, w poniedziałek głodowało 14 pielęgniarek, dziś dołączy do nich przynajmniej pięć.
- Pielęgniarki głodują i wykonują swoje obowiązki, po pracy przyłączają się do swoich koleżanek w sali konferencyjnej. Nie opuszczają budynku szpitala - powiedziała Kondracka.
Wznowiono przyjmowanie pacjentów, ale jak zaznaczyła rzeczniczka placówki Katarzyna Południak, jeżeli na jakimś oddziale będzie brakować pielęgniarek, to o liczbie przyjmowanych pacjentów decydować będzie ordynator.
Przyjęcia do szpitala wstrzymano prawie dwa tygodnie temu, z wyjątkiem przypadków zagrożenia życia. Miało to ułatwić sprawowanie opieki nad pacjentami. Ponadto do domów wypisywano pacjentów, których stan zdrowia na to pozwalał.
Strajk pielęgniarek w szpitalu w Przemyślu rozpoczął się dwa tygodnie temu odejściem od łóżek pacjentów na trzy godziny. Każdego kolejnego dnia siostry wydłużały akcję o godzinę. Przez ostatni tydzień akcja trwała od godz. 8 do 15. W tym czasie opiekę nad pacjentami pełniły siostry oddziałowe i koordynujące oraz ratownicy medyczni.
Od łóżek nie odchodziły pielęgniarki z oddziałów tzw. ostrych, czyli onkologii, oddziału dializ, pododdziału intensywnej opieki kardiologicznej, OIOM, oddziału noworodkowego oraz bloku operacyjnego, ale jedynie w przypadkach zagrażających życiu.
Pielęgniarki domagają się 1200 zł podwyżki płacy zasadniczej wypłaconej w dwóch ratach po 600 zł.
W ubiegłym tygodniu zarząd województwa po przyjęciu rezygnacji dotychczasowego dyrektora, powierzył tę funkcję ówczesnemu zastępcy ds. ekonomicznych, Januszowi Hamryszczakowi. Nowy dyrektor powiedział, że obecnie szpital nie może zaciągać żadnych zobowiązań finansowych, w tym także na podwyżki. Zaznaczył jednak, że nie jest to przeszkodą do negocjacji na przyszłość.