Niepełnosprawni mieszkańcy Tych dostaną psy

Poruszający się na wózkach niepełnosprawni mieszkańcy Tych mogą dostać do pomocy psa asystującego. W mieście rusza właśnie kampania społeczna, promująca ideę takiej pomocy - poinformowała rzeczniczka Urzędu Miasta Aleksandra Cieślik.
O przyznanie psiego asystenta w Tychach ubiegać się mogą aktywne osoby niepełnosprawne, które ukończyły co najmniej 16 lat, poruszają się na wózku, mają sprawne dłonie i nie cierpią na chorobę postępującą.

Miasto współpracuje w ramach kampanii z Fundacją DOGIQ, która w 2002 r. wyszkoliła pierwszego psa asystującego w Polsce. Jest też członkiem Assistance Dogs Europe, organizacji skupiającej europejskie ośrodki szkolące psy do potrzeb osób niepełnosprawnych.
 
Jak podkreśla prezes fundacji Aneta Graboś, psy są wybierane do tej pracy niezwykle starannie. Zaledwie 3 na 60 szczeniąt ma odpowiednie predyspozycje. Pies asystujący musi mieć bowiem rozwiniętą potrzebę kontaktu z człowiekiem, tak by pomoc panu była dla niego przyjemnością, musi być też precyzyjny, wrażliwy i uległy.

Swoimi umiejętnościami rekompensuje bowiem utrudnienia wynikające z dysfunkcji, zapewnia nieustanne wsparcie, podnosząc samodzielność i niezależność opiekuna. Pies potrafi zamknąć drzwi, przynieść dzwoniący telefon, podać przedmioty np. ubrania, pokonać krawężnik czy w nagłym wypadku sprowadzić pomoc. Swą pracą zdecydowanie podnosi jakość życia osoby niepełnosprawnej. - Często jest tak, że to właśnie pies umożliwia osobie niepełnosprawnej wyjście z domu - podkreśla prezes Graboś.

Podczas wieloetapowego systemu szkolenia pies jest intensywnie trenowany, uczy się samodzielnego rozwiązywania problemów, następnie dopasowywany jest do danej osoby i adaptowany do określonych warunków, w których będzie współpracował i spędzał czas wolny.

Copyright © 2001-2024 by POINT GROUP Marek Gabański Wszelkie prawa zastrzeżone.