Dlaczego placówka opiekuńcza?
Wszystkie placówki opiekuńcze tj. domy opieki, domy pomocy społecznej, zakłady opiekuńczo- lecznicze, agencje opieki, domy dziennego pobytu, łączy wspólny, a zarazem bardzo wzniosły cel: pomoc osobom starszym, chorym i niepełnosprawnym. Niezależnie od tego czy są to instytucje formalne, czyli te powoływane przez państwo czy też całkowicie prywatne, każda z nich oferuje szeroko pojętą opiekę i pomoc w codziennym życiu, które dla Seniorów, z biegiem czasu, często okazuje się być trudne, z powodu braku samodzielności.Osoby starsze, borykające się z różnego rodzaju schorzeniami, często wymagają stałej lub doraźnej opieki. W momencie gdy osoba przestaje radzić sobie z podstawowymi czynnościami dnia codziennego, pojawia się problem i pytanie: Jak temu zaradzić? Pierwszą bo najbliższą jednostką, od której wymagana jest pomoc jest rodzina. Jest ona najdoskonalszą wersją oddania, przede wszystkim ze względu na zacieśnione więzi, głębokie uczucia, zażyłość i bliskość. Jest to też podstawowa jednostka społeczna, na której spoczywa obowiązek zajęcia się Seniorem. Nie zawsze jednak oczekiwania podania pomocnej dłoni są spełniane. Powodów może być bardzo wiele, a ich natura różnoraka.
Otaczające człowieka obecne tempo życia, pogoń za szczęściem, potrzeba samorealizacji młodszego pokolenia, a co za tym idzie pęd do kariery to tylko nieliczne powody, które mogą warunkować taką kolej rzeczy. Często rodzina i najbliżsi nie potrafią docenić osób starszych, postrzegając je jako zbędny balast w momencie, gdy ich stan zdrowia ulegnie pogorszeniu. Wkracza zjawisko braku czasu, apatii. Następujące coraz częściej przewartościowanie, staje się powodem umieszczania seniorów w placówkach opiekuńczych. Przykre ale prawdziwe.
Innym bardzo pospolitym powodem wyboru placówki opiekuńczej nie jest brak chęci nad objęciem opieki, a brak warunków. Obecne realia ekonomiczne i gospodarcze nijak nie sprzyjają porzuceniu pracy oraz źródeł dochodu na poczet stałej opieki nad Seniorem w miejscu zamieszkania. Ograniczone środki finansowe często nie pozwalają na samodzielną opiekę, nie dają żadnej gwarancji odpowiednich warunków bytowych osobie starszej. Wysokość świadczeń emerytalnych czy rentowych seniorów w Polsce mówi sama za siebie. Pomoc finansowa ze strony państwa może się wówczas okazać jedyną możliwą, która pozwoli na zapewnienie przynajmniej podstawowych i godziwych warunków do życia. Składają się na nią tzw. zasiłki pielęgnacyjne, zasiłki opiekuńcze oraz dofinansowanie do kosztów pobytu w Domach Pomocy Społecznej czy Zakładach Opiekuńczo- Leczniczych. Z owego budżetu mogą również korzystać pensjonariusze zamieszkujący w prywatnych Domach Opieki, które to mają podpisaną na stałe umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Nie mniej jednak wcześniej musi zostać przeprowadzony wywiad rodzinny, a wysokość dochodów, które otrzymuje Senior nie mogą przekraczać określonego progu. Nie tylko pieniądze odgrywają tu niebagatelną rolę. Jeśli stadium choroby jest zaawansowane, np. jeśli jest to osoba obłożnie chora, sparaliżowana, z którą zatracony jest całkowicie jakikolwiek kontakt logiczny, opieka domowa ze strony osoby najbliższej może przerosnąć ją samą. Opiekun może sam nie podołać temu bardzo ciężkiemu wyzwaniu. Istnieje możliwość korzystania z tzw. pomocy dochodzącej, oferowanej przez Gminne lub Miejskie Ośrodki Pomocy Społecznej. Jest to jednak opieka zaledwie kilka godzin dziennie.
Kolejnym odbiegającym nieco od powyższych powodów zamieszkania w Domu Spokojnej Starości jest samodzielny wybór Seniora. Chcąc ułatwić życie innym członkom rodziny oraz nie stanowić dla nikogo ciężaru, podejmuje on decyzję o zmianie miejsca zamieszkania. Najczęściej zjawisko to można zaobserwować w miastach, gdzie metraż mieszkania nie zawsze daje wystarczającą ilość swobodnej dla każdego przestrzeni. Seniorzy troszcząc się o dobro i komfort życia najbliższych "ustępują miejsca". Starsze osoby samotne, które odczuwają potrzebę kontaktu z innymi, tym bardziej dążą do polepszenia swojego stanu zdrowia psychicznego. Złoty środek odnajdują w Domach Seniora, gdzie są duże szanse na spotkanie bratniej duszy. Wspólne pasje, zainteresowania ale i troski nie rzadko łączą starsze osoby i przyczyniają się do pozbycia poczucia osamotnienia. Ponadto sama codzienna pomoc personelu ośrodka, pełne, smaczne wyżywienie i brak trosk o sprawy domostwa, zachowania porządku to też plusy ułatwiające życie.
Decyzja o umieszczeniu osoby bliskiej w placówce opiekuńczej częściej okazuje się być trudniejsza niż się wydaje. Zawsze związane jest to z mniejszą lub większą rozłąką. Jej powody są jednak przeróżne, czasami mniej lub bardziej przykre. Czasami za są decyzje samego seniora. Powody takiego właśnie wyboru stają się mało istotne, gdy po krótkim czasie okazuje się, że dotychczas zupełnie obca placówka opiekuńcza, staje się drugim prawdziwym domem dla Seniora. Domem, który daje tyle samo, bądź jeszcze więcej ciepła i szczęścia niż dom rodzinny.