Jedenaście szpitali jest na liście placówek, które w tym roku otrzymają pomoc od rządu - podał TVN. Na liście znalazły się cztery placówki z Warszawy: Centralny Szpital Kliniczny przy ul. Banacha, Szpital im. Orłowskiego, Szpital Dziecięcy Kliniczny oraz Instytut Matki i Dziecka; dwie z Wrocławia: Akademicki Szpital Kliniczny im. J. Mikulicza- Radeckiego i Szpital Kliniczny nr 1; Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi; Szpital im. Jurasza w Bydgoszczy, Akademickie Centrum Kliniczne w Gdańsku, Szpital Kliniczny nr 1 w Zabrzu oraz Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Katowicach.
Na początku lutego rząd przyjął uchwałę dotyczącą programu poprawy bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków. W ciągu trzech lat na zapewnienie funkcjonowania i płynności finansowej najważniejszych szpitali w kraju zostanie przeznaczonych 750 mln zł. Z tej kwoty 150 mln zł w tym roku trafi do jedenastu, a nie do ośmiu - jak podawano wcześniej - placówek.
Według wicepremier, minister finansów Zyty Gilowskiej, zadłużenie polskiej służby zdrowia wynosi ogółem ok. 6 mld zł (resort zdrowia mówi o ok. 4 mld zł - to suma bez odsetek). Nieco ponad 1 mld zł to długi "gorące" - do spłaty natychmiast. Najgorsza sytuacja jest w województwach: dolnośląskim, lubuskim oraz łódzkim. Zadłużonym szpitalom grożą egzekucje komornicze.