Przemek Pawelec - "I żyli długo i szczęśliwie", opis i recenzja książki

Rozmowy o miłości w zdrowiu i chorobie

Choroba Alzheimera – to brzmi jak wyrok. A przecież w naszym starzejącym się społeczeństwie coraz częściej będziemy spotykać się z ludźmi cierpiącymi na choroby otępienne. Co się stanie, gdy dotknie ona kogoś z naszych najbliższych? Jak poradzimy sobie ze świadomością, że ukochana osoba będzie się od nas nieuchronnie oddalać, jednocześnie przebywając wciąż obok?

„I żyli długo i szczęśliwie” to zbiór trzech historii przepełnionych życiową prawdą, opisujących codzienność mężczyzn, którym jesień życia – zamiast spokojnej emerytury – przyniosła kolejne wyzwanie: opiekę nad osobą chorą na Alzheimera. Co sprawia, że ci trzej mężczyźni się nie poddają, skąd czerpią siłę na walkę z codziennymi trudnościami i co stanowi jej źródło?

Książka jest zwieńczeniem wieloletniej pracy opiekuna w dziennym domu pomocy społecznej dla osób z chorobami otępiennymi. Poruszone są w niej tematy - problemy, z jakimi na co dzień borykają się opiekunowie osób z chorobą Alzheimera. Książka pokazuje je w punktu widzenia praktycznego i życiowego oraz stara się przybliżyć ten trudny temat zwykłemu czytelnikowi. Jest jednocześnie hołdem dla opiekunów oraz osób, które obarczone chorobą otępienną zamykają się w swoim świecie i zatracają się w nim. Zamysłem tej książki jest rozpoczęcie społecznej dyskusji o trudnościach, wyzwaniach i przyszłości starzejącego się społeczeństwa w dobie chorób otępiennych.

Dla starszych pokoleń odpowiedzi na te pytania mogą być podstawą do pogłębionej refleksji, dla młodszych – lekcją życia, u podstaw której leżą najprostsze, uniwersalne wartości, o których częstokroć zapominamy lub nie chcemy pamiętać.

Nikt nie chciałby usłyszeć, że najbliższa osoba, z którą spędził większość swojego życia, ma początki alzheimera. Informacja od lekarza dotarła do mnie, jednak przyznam się, że nie dowierzałem jej. Nie zauważyłem za bardzo zmian w zachowaniu Zuzanny, a to, że dzieje się coś niepokojącego, powiedziała mi moja córka. Często do niej jeździliśmy, bo mając dużo czasu, pomagaliśmy jej. Ja kosiłem trawnik, żona pomagała przy prasowaniu. Córka w końcu powiedziała mi, że z mamą dzieje się coś niepokojącego, ponieważ za każdym razem żona opowiadała tę samą historię, i mimo że córka zwracała jej na to uwagę, następnym razem znowu zaczynała ją powtarzać. Spędzałem z Zuzią każdy dzień, więc może dlatego nie zauważałem tych pierwszych lekkich odchyleń w jej zachowaniu. (…) Myśl o tym, że żona ma alzheimera, wypełniła mnie całego.

Książka dostępna w księgarniach:

https://zaczytani.pl/ksiazka/i_zyli_dlugo_i_szczesliwie,druk

https://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=i_zyli_dlugo_i_szczesliwie,druk

Profil autora:
instagram: przemek_pawelec_historie

ZAPRASZAMY DO LEKTURY

Copyright © 2001-2024 by POINT GROUP Marek Gabański Wszelkie prawa zastrzeżone.