Solarium na zimę

Zimą cierpią wielbiciele słońca i całodniowego wylegiwania się do momentu, aż skóra nabierze pięknego brązowego, prawie czekoladowego odcienia. Większość z miłośników słońca czekają do lata, a co bardziej zdeterminowaniu próbują różnymi metodami zatrzymać piękny kolor.

Do najpopularniejszych metod oczywiście zaliczamy tradycyjne solarium. Daje ono szybką i ładną opaleniznę. Jednak jest to jedna z najniebezpieczniejszych metod opalania. Głównie dlatego, że lampy użyte w solariach emitują promienie UVA, które są bardzo szkodliwe dla skóry i przyspieszają jej starzenie się. Często kilkanaście minut na solarium jest równoznaczne z całodziennym leżeniu na ostrym słońcu.
Zatem, aby nie zaszkodzić sobie trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach:

zawsze należy używać odpowiednich kosmetyków ochronnych
trzeba pamiętać, że nowe lampy opalają dwa razy szybciej – zawsze należy zapytać kiedy były wymieniane
dostosować czas jednej wizyt do skóry – pierwsze wizyty powinny być krótkie
za pierwszym razem nigdy nie uzyskamy wymarzonego koloru – zwykle do tego trzeba kilku sesji
dla osób o jasnej karnacji dobre jest solarium – tuba, gdzie opala się na stojąco – co prawda wolniej ale dokładniej

KOSZT: 7-12 zł za 10 min.

Innym dużo zdrowszym sposobem zachowania pięknego, letniego koloru skóry jest systematyczne używanie samoopalacza. Jednak również w przypadku stosowania tego specyfiku trzeba odpowiednio się przygotować i uważać, gdyż nieumiejętne rozprowadzenie go może sprawić, że na naszej skórze pojawią się nieestetyczne, brązowe plamy. Tak więc, aby cieszyć się zdrową choć smarowaną opalenizną trzeba pamiętać o:

wcześniejszym przygotowaniu skóry: depilacja i peeling
krem powinien być rozsmarowany bardzo dokładnie w przeciwnym wypadku pozostaną smugi i plamy
szczególnie ostrożnie należy nakładać samoopalacz na łokcie i kolana – można też ominąć te miejsca, by nie pozostały nieestetyczne plamy
po nałożeniu samoopalacza należy odczekać ok. 20 min by dobrze się wchłonął, najlepiej nałożyć luźne ubranie mając na uwadze fakt, że może się zabrudzić
należy dokładnie umyć ręce – gdy tego nie zrobimy po wchłonięciu samoopalacza nasze dłonie będą pomarańczowo – brązowe

KOSZT: od 15 zł do nawet 150 zł

Najnowszą metodą opalania jest prysznic opalający, który po jednym zabiegu pozwala uzyskać piękną opaleniznę utrzymującą się ok. tygodnia. Również do tego zabiegu trzeba się odpowiednio przygotować, tak by efekt był zadowalający. Tak więc należy:

przed zabiegiem dokładnie wydepilować ciało i poddać je peelingowi
sam zabieg jest w formie natrysku i trwa ok. 20 min

Zabieg ten jest o wiele bezpieczniejszy niż solarium, gdyż nie opalamy się dzięki promieniom UV, a także jest skuteczniejszy niż samoopalacz, gdyż nie zostawia smug, efekt jest intensywniejszy. Co więcej substancja opalająca nie tylko nawilża skórę, ale także ją pielęgnuje. Aby podkreślić efekt rozświetlenia można dodać do preparatu drobinki złota lub nabłyszczacz.

KOSZT: ok. 100 zł za zabieg.