Domy seniora i domy opieki małopolska

Dodany
2022-04-03 21:28
przez Weronika
Sytuacja rodzinna zmusiła nas do poszukania domu opieki dla mamy z alzheimerem. mama nie jest agresywna, niestety jest niesamodzielna ale chodzaca wiec wedruje i smaruje sie kalem jesli sie jej nie dopilnuje podczas wyprozniania sie, nosi pampersy. Nie mielismy wielkich oczekiwan. poszukiwania trwały niestety w dobie covida, co osrodki chetnie wykorzystały odmawiajac mozliwosciach zobaczenia wewnatrz: do takich nalezy Paszkówka, Wrząsowice, Na leśnej. We wszystkich bylismy osobiscie chcac zobaczyc z zewnatrz i porozmawiac z włascicielem, zakaz wstepu stawał sie po rozmowie wiadomy, po prostu cos było nie tak. Potem mama stała sie turystka zwiedzajaca domy opieki, bo warunki byly okropne i tak wedrujemy do dzis, teraz czekamy na panstwowy zol, bo tam przynajmniej nfz robi jakies kontrole i musza spelniac standardy. Ogolnie domy opieki w malopolsce polegaja na tym,ze wiekszosc pensjonariuszy ma pieluchomajtki, ale zapomina sie o tym, ze noszenie ich i wyproznianie sie do nich wiaze sie z infekcjami ukladu moczowego, ktora jak sie pojawila to my musielismy o tym zawiadomic, wymusic badanie moczi i leczenie! Nie myje sie pensjonariuszy kazdego dnia, lecz wyciera sie ich w miejscach intymnych chusteczkami nawilzajacymi. Ludzie maja odparzenia, smierdza moczem. Opiekunki wydaja jedzenie, karmia, kapia, sprzataja, myja podłogi, aplikuja leki. Nie ma pan sprzatajacych ani pielegniarek.Tylko 2 osrodki mialy pielegniarki. Mama była w 4 osrodkach, w Rezydencji K. kapiel raz w tygodniu, mama przez tydzien w tej samej sukience usmarowanej kałem, nikt jej nie przebral, dodzwonic sie nie dalo do nikogo ani do opiekunek ani dyrekcji. W Głogoczowie osrodek rehabilitacyjny ze swietna rehabilitacja, musze przyznac, ze pan fizjoterapeuta to wspanialy czlowiek i pracuje naprawde z pasja, pani manager tez sie stara, natomiast pani doktor stosuje dziwne terapie lekowe, opiekunki z przypadku nie przepadajace za swoja praca, na plus ogrod i zwierzeta. Inny osrodek A. w tej samej miejscowosci to taki drogi szpital z chamska fizjoterapeutka. Potem mama byla w osrodku w laskach i tam wydawalo sie ze jest najlepiej dopoki nie zagladnelam do faktur i odkrylam, ze dali mamie lek psychotropowy nie informujac nas o tym, jak zabieralismy mame to do czystuch ubran w siatce wrzucono brudne z kalu spodnice i buty, nawet nie powiedziano nam o tym, ze to bedzie do prania a przeciez zmozna bylo to wlozyc do osobnego worka. Posumowujac we wszystkich osrodkach, które kosztowały od 4 do 6 tys plus leki i pampersy i reszta, mama chodzila w nieswoich ubraniach, panowal pod tym wzgledem chaos, ubrania poginely, choc byly podpisane, nie ma czego takiego jak zywienie i dieta dla osob z cukrzyca i po zawalach i z miazdzyca- pensjonariusze karmieni sa kisielami, budyniami, pączkami, ciastami, kompotem, makaronami i wieprzowina! dieta osoby starszej powinna skladac siegłównie z tlustych ryb morskich, kasz i warzyw oraz oliwy z oliwek, a nie ze zdechłego chleba z pasztetowa plus jogurt owocowy! dopiero zaczynamy przygode z zolami to napisze jak tam jest

Twoja odpowiedź






Copyright © 2001-2024 by POINT GROUP Marek Gabański Wszelkie prawa zastrzeżone.