Nie dajemy sobie już rady! Pomóżcie!

Witam. Mam bardzo poważny problem... Mieszka u mnie babcia, która choruje na m.in parkinsona, alzheimera, osteoporoze. Staraliśmy się o jakiś dom opieki ale babcia mając podpisać zgode robiła szlaczki(choroba). Od pewnego czasu samodzielnie nie je, nie pije nie przyjmóje leków,mówi tylko jak jej się zachce, a do toalety chodzi ale tylko z pomocom 2giej osoby (praktycznie trzeba ją dziwigać) oraz stwarza niebezpieczeństwo dla siebie i innych. Kiedyś jak wruciłem ze szkoły zastałem kuchnie w zupełnym nieładzie ( wszystkie palniki na kuchence pozapalane, porozbijane jajka i babcia siedząca na krześle. Na pytanie co robiła odpowiada, że jajecznie), takich zajść było o wiele,wiele więcej. Jest przy niej potrzebna 24/h opieka. Nie jest to możliwe chyba, że ja rzuce szkołe albo mama prace .Mama już ledwo żyje... przychodzi z pracy i odrazu musi się nią zajmować, jest wyczerpana psychicznie i fizycznie. Złożyła już pismo do sądu o ubezwłasnowolnienie ale na odpowiedź trzeba czekac kilka miesięcu, a następnie można złożyć pismo o przyjęcie do jakiegoś domu opieki. Może ktoś z was wie czy można w jakiś sposób taki proces przyśpieszyć... Napewno jest jakaś możliwość. Jeżeli by się udało to z korzyścią dla wszystkich. Moja babcia miała by 24/h opieke. Mama wkońcu by odetchneła troche i by miała czas dla siebie i by nie musiała się zastanawiać w pracy czy przypadkiem babce nie odbiło i nie zrobila sobie krzywdy. Ja również w końcu bym miał miejsce i czas dla siebie (bo mieszkam z babcią w pokoju...). Jeżeli ktoś z was wie co można zrobić, aby przyśpieszyć te wszystkie procesy sądowe to bardzo prosze o pomoc jest to dlamnie i całej mojej rodziny bardzo ważne.
Pozdrawiam Kamil